Wygrana pracodawcy w sprawie o zapłatę odprawy pieniężnej

Kancelaria Radców Prawnych Bieluk i Partnerzy reprezentowała pracodawcę w wygranej sprawie o zapłatę odprawy pieniężnej na gruncie ustawy o tzw. zwolnieniach grupowych. Sąd II instancji uwzględnił apelację pracodawcy i uznał, że brak możliwości powierzenia pracownikowi innej pracy niż przeciwskazana nie przesądza o konieczności wypłacenia odprawy pieniężnej.

Stan faktyczny

Pozwany pracodawca, wypowiedział pracownikowi umowę o pracę. Jako przyczynę wskazał orzeczenie lekarskie stwierdzające niezdolność do wykonywania dotychczasowej pracy ze względu na szkodliwy wpływ wykonywanej pracy na zdrowie. Pracodawca nie miał bowiem możliwości zapewnienia pracownikowi innego stanowiska pracy, które odpowiadałoby orzeczeniu lekarskiemu.

Rozstrzygnięcie Sądu I instancji

Sąd I instancji zasądził od pracodawcy na rzecz pracownika odprawę pieniężną. Uznał, że ryzyko niemożności powierzenia pracy nieobjętej przeciwskazaniami  lekarskimi  obciąża wyłącznie pracodawcę. Skoro takiej pracy (innej niż przeciwskazana) pracodawca nie zaproponował pracownikowi i wypowiedział mu stosunek zatrudnienia, to nastąpiło to wyłącznie z przyczyn leżących po stronie pracodawcy. Brak odpowiedniego stanowiska pracy, uwzględniającego przeciwskazania, także nie był zależny od pracownika. Tym samym okoliczność, że pracodawca nie miał możliwości powierzenia pracownikowi pracy innej niż przeciwskazana, nie zwalnia pracodawcy z obowiązku zapłaty odprawy pieniężnej. Ryzyko związane z organizacją procesu pracy obciąża bowiem pracodawcę.

Apelacja pracodawcy

Powyższe rozstrzygnięcie zostało zaskarżone apelacją. Pracodawcę reprezentowała radca prawny Jolanta Adamska, partner Kancelarii Radców Prawnych Bieluk i Partnerzy. W apelacji podnosiła, że wyłączną przyczyną rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę był fakt jego niezdolności do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku, co wynikało z orzeczenia lekarskiego. W ocenie pracodawcy wskazana przyczyna leżała wyłącznie po stronie pracownika i uniemożliwiała jego dalsze zatrudnienie.

Okoliczność, że pracownik z uwagi na swój stan zdrowia odczuwa czynniki wstępujące w pracy jako niekorzystne, w żaden sposób nie jest związana z pracodawcą. Wręcz przeciwnie, wynika bezpośrednio z wewnętrznych i psychofizycznych cech pracownika, na które pracodawca nie ma wpływu.

W sprawie brak było zatem okoliczności, które kwalifikowałyby działanie pracodawcy, polegające na niezapewnieniu powódce pracy na innym stanowisku, uwzględniającym przeciwskazania wynikające z orzeczenia lekarskiego, jako przyczynę niedotycząca pracownika w rozumieniu ustawy o zwolnieniach grupowych.

Uwzględnienie apelacji

Na skutek apelacji pracodawcy, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo pracownika o zapłatę odprawy pieniężnej.

Sąd Okręgowy nie zgodził się z Sądem I instancji, który uznał, że ryzyko niemożności powierzenia pracownikowi pracy innej niż dotychczasowa, obciąża wyłącznie pracodawcę.

Sąd Okręgowy słusznie stwierdził, że podstawowym celem istnienia przedsiębiorstwa – zakładu pracy nie jest zatrudnianie pracowników, ale uzyskiwanie założonego wyniku ekonomicznego. W tym celu przedsiębiorstwa tworzą określoną strukturę zatrudnienia, uzasadnioną rachunkiem ekonomicznym. W jej ramach tworzą zaś konkretne stanowiska  pracy i zatrudniają na nich pracowników. Pracodawca zatrudniając pracownika na określonym stanowisku pracy ma praco oczekiwać, że ten będzie na jego rzecz świadczył pracę określonego rodzaju. Jeżeli pracownik z przyczyn leżących po jego stronie, które mogą być przez niego zawinione lub niezawinione, traci możliwość wykonywania pracy na powierzonym mu stanowisku, to nie można wymagać od pracodawcy dalszego zatrudniania tego pracownika na innym specjalnie w tym celu utworzonym stanowisku.

Podsumowując powyższą argumentację, Sąd II instancji wskazał, że skoro zdolność do pracy na dotychczasowym stanowisku pracownik utracił z uwagi na przeciwskazania do wykonywania pracy w warunkach panujących na tym stanowisku ze względu na stan zdrowia i okoliczność ta była jedyną przyczyną wypowiedzenia jej stosunku pracy to faktycznie do rozwiązania stosunku pracy doszło z przyczyn lezących po stronie pracownika.

Wyrok Sądu II instancji jest prawomocny.

aplikant radcowski Paula Bajraszewska