Zasiłek opiekuńczy przysługuje rodzicom w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły. Zgodnie z najnowszą interpretacją ZUS, przysługuje on również w sytuacji nieprzewidzianego zamknięcia klasy lub grupy przedszkolnej.
Zasiłek opiekuńczy z ustawy zasiłkowej
Na podstawie ustawy zasiłkowej rodzicom – objętym ubezpieczeniem chorobowym – przysługuje zasiłek opiekuńczy. Można z niego skorzystać w przypadku opieki nad chorym dzieckiem, jak również dzieckiem, które przebywa na kwarantannie lub w izolacji domowej. Zasiłek opiekuńczy przysługuje również rodzicom dzieci, do ukończenia 8 lat, w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły. Przyjmuje się, że z nieprzewidzianym zamknięciem mamy do czynienia, gdy rodzic dowiedział się o zamknięciu placówki w terminie krótszym niż 7 dni przed dniem jej zamknięcia.
Zamknięcie klasy lub grupy przedszkolnej
Czy ubezpieczonemu przysługuje to świadczenie, gdy szkoła jest otwarta, a jedynie klasa, do której uczęszcza dziecko zostaje nieprzewidzianie zamknięta, przy czym dziecko nie zostaje objęte kwarantanną ani izolacją? ZUS stoi na stanowisku , że i w takiej sytuacji należy się zasiłek opiekuńczy. Na stronie ZUS-u czytamy: Zasiłek opiekuńczy można również otrzymać w razie konieczności opieki nad zdrowym dzieckiem w wieku do 8 lat w sytuacjach ściśle określonych w przepisach, m.in. w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko. Przez zamknięcie placówki rozumie się zamknięcie całej placówki, a także zamknięcie np. klasy lub grupy przedszkolnej. Zamknięcie placówki jest nieprzewidziane, jeśli ubezpieczony dowiedział się o nim w terminie krótszym niż 7 dni przed jej zamknięciem.
W dobie koronawirusa stanowisko ZUS jest jak najbardziej korzystne dla ubezpieczonych rodziców i opiekunów.